Cud nad Brdą! To najczęściej słyszany po niedzielnym meczu komentarz. Żużlowcy ZOOleszcz Polonii dokonali niemal niemożliwego, odrabiając z nawiązką 28-punktową stratę z meczu w Poznaniu, a tym samym awansując do Nice 1. Ligi Żużlowej!
Po ubiegłotygodniowej na własnym torze 59:31, zdecydowanym faworytem dwumeczu o zwycięstwo w 2. Lidze Żużlowej byli zawodnicy Power Duck Iveston PSŻ Poznań. W przedmeczowych rozmowach ekipy poznańskiej dało się słyszeć rozważania dotyczące tego, po którym biegu mają ubierać okolicznościowe koszulki z okazji awansu, czy też kiedy otwierać szampany. Sport bywa jednak bardzo przewrotny. Podrażnieni tak wysoką przegraną w Poznaniu żużlowcy ZOOleszcz Polonii przystępowali do rewanżu bardzo zmobilizowani. Znakomicie spasowane z torem motocykle, ogromne skupienie przed meczem, a do tego ogromna rzesza wiernych kibiców, którzy od początku gorąco zagrzewali do walki swoich ulubieńcach, a po kolejnych wygranych wyścigach wprost eksplodowali niesamowitym dopingiem, który poniósł Polonistów do zwycięstwa w dwumeczu.
Prezes Jerzy Kanclerz pokerowo rozegrał zestawienie składu na niedzielny mecz. Pierwsza para (Kamil Brzozowski i Josh Grajczonek) miała być „uderzeniowa” i taka też była – rozpoczęła mecz od podwójnego zwycięstwa, co jeszcze bardziej zmobilizowało kolegów z zespołu. Bydgoscy juniorzy dołożyli wygraną 4:2 nad rówieśnikami z Poznania, a w kolejnym biegu zanotowaliśmy podwójną wygraną pary Marcin Jędrzejewski – Matic Ivacic. Słoweniec zastąpił w składzie Rene Bacha, a zestawienie tej pary budziło przed meczem największe obawy. Tymczasem ta para wszystkie swoje trzy wyścigi wygrała podwójnie! Na zakończenie pierwszej serii wyścigów zanotowaliśmy upadek Marka Lutowicza w pierwszym łuku, co skutkowało wykluczeniem juniora z powtórki. W niej Polonistom uciekł ze startu David Bellego, który był najjaśniejszym punktem ekipy gości w tym meczu. 17:7 po pierwszej serii startów i do odrobienia pozostało jeszcze 18 punktów straty z Poznania. Kolejne wygrywane wyścigi poderwały jednak bydgoskich fanów do jeszcze głośniejszego dopingu.
Druga seria rozpoczęła się od podwójnego zwycięstwa pary Ivacic – Jędrzejewski, a po chwili sprytnym atakiem w pierwszym wirażu popisał się Tomasz Orwat, który z ostatniej pozycji przedostał się na drugą! Niestety w drugim wirażu pojechał środkiem toru, co wykorzystali obaj rywale i w biegu mieliśmy remis. W kolejnym parł taki sam rezultat po indywidualnej wygranej Davida Bellego. Po drugiej serii Poloniści prowadzili 28:14, a strata w dwumeczu zmalała do 14 punktów.
Trzecia seria to prawdziwy nokaut ze strony gospodarzy. Podwójna wygrana w wyścigu ósmym po znakomitym ataku Mateusza Tondera, który na pierwszym wirażu przedarł się z ostatniej pozycji na czoło stawki, a także ambitnej walki Dimitriego Berge, który odzyskał na dystansie drugą pozycję, straconą na pierwszym wirażu na rzecz Władimira Borodulina. W kolejnym biegu oglądaliśmy znakomitą walkę trójki Brzozowski, Nowak, Grajczonek, która zakończyła się wygraną Polonistów 4:2. Przełomowy dla losów spotkania okazał się 10 wyścig, w którym Matic Ivacic z Marcinem Jędrzejewskim pokonali podwójnie niepokonanego wcześniej Davida Bellego. ZOOleszcz Polonia prowadziłą 42:18, a do odrobienia pozostały już tylko 4 punkty!
W 11 wyścigu kierownictwo drużyny gości wprowadziło w ramach rezerwy taktycznej Davida Bellego, który pojechał w parze z drugim najskuteczniejszym zawodnikiem z Poznania Marcinem Nowakiem. Na rozpędzonych Polonistów to było za mało! Dimitri Berge z Joshem Grajczonkiem wygrali 5:1, a to oznaczało remis w dwumeczu! W następnym wyścigu Tomasz Orwat nie dał rady poznańskiej parze i zanotowaliśmy remis, ale chwilę później Kamil Brzozowski z Maticiem Ivaciciem wygrali 4:2 z Davidem Bellego i Poloniści objęli 2-punktowe prowadzenie w dwumeczu!
Emocje sięgnęły zenitu przed biegami nominowanymi. Wiadomo było, że podwójna wygrana Polonistów w czternastym wyścigu da naszej drużynie zwycięstwo w dwumeczu. Po walce na 1 okrążeniu wyścig ułożył się jednak na 4:2 i w ostatnim biegu choć jeden z bydgoskich zawodników musiał dojechać do mety. Tuż po starcie zdefektowała maszyna Marcina Jędrzejewskiego i cały stadion wstrzymał oddech. Dimitri Berge jechał początkowo trzeci, ale ambicja nie pozwoliła mu zadowolić się 1 punktem. Najpierw wyprzedził Marcina Nowaka, a na linii mety zameldował się i pół koła przed Davidem Bellego. Mecz zakończył się wynikiem 61:29, a to oznaczało jedno – Poloniści odrobili z nawiązką straty z Poznania i wygrali rozgrywki 2. Ligi Żużlowej, a tym samym awansowali do Nice 1. Ligi Żużlowej. Niemożliwe nie istnieje… przynajmniej w Bydgoszczy!
W drużynie z Poznania jedynie David Bellego i Marcin Nowak byli w stanie skutecznie rywalizować z Polonistami. Pozostali zawodnicy Power Duck Iveston PSŻ Poznań byli w stanie pokonywać jedynie Tomasza Orwata, a dodatkowo Władimir Borodulin raz przyjechał przed Kamilem Brzozowskim. Przy takiej dyspozycji poznanianie nie byli w stanie utrzymać 28-punktowej przewagi wywalczonej tydzień temu na własnym torze.
Poloniści tworzyli w tym meczu prawdziwą Drużynę, w której wszystko działało jak w szwajcarskim zegarku. Świetne starty, a jeśli ten element nie wychodził, to skuteczna walka na dystansie. Dość powiedzieć, że nasi zawodnicy nie przegrali drużynowo żadnego wyścigu, a 5 zakończyło się remisami. 6 podwójnych zwycięstw i 4 w stosunku 4:2 dało tak okazały wynik i upragniony awans do Nice 1. Ligi Żużlowej!
ZOOleszcz Polonia Bydgoszcz – Power Duck Iveston PSŻ Poznań 61:29
ZOOleszcz Polonia Bydgoszcz
9. Kamil Brzozowski – 11+1 (2*,2,3,3,1)
10. Josh Grajczonek – 7+2 (3,1*,1,2*)
11. Marcin Jędrzejewski – 10+2 (3,2*,2*,3,d)
12. Matic Ivacic – 12+1 (2*,3,3,1,3)
13. Dimitri Berge – 13+1 (2,3,2*,3,3)
14. Tomasz Orwat – 1 (1,0,0)
15. Mateusz Tonder (gość) – 7 (3,1,3)
Power Duck Iveston PSŻ Poznań
1. Robert Miśkowiak – 1 (1,d,d,-)
2. Władimir Borodulin – 4 (0,1,1,-,2)
3. Marcin Nowak – 9 (1,2,2,1,2,1)
4. Eduard Krcmar – 1+1 (0,1*,0,0,0)
5. David Bellego – 11 (3,3,1,0,2,2)
6. Marek Lutowicz – 3+1 (2,w,0,1*)
7. Michał Curzytek – 0 (0,-,0)
Wyścig po wyścigu:
1. (63,66) Grajczonek, Brzozowski, Miśkowiak, Borodulin – 5:1
2. (63,14) Tonder, Lutowicz, Orwat, Curzytek – 4:2 (9:3)
3. (62,67) Jędrzejewski, Ivacic, Nowak, Krcmar – 5:1 (14:4)
4. (61,97) Bellego, Berge, Tonder, Lutowicz (w/u) – 3:3 (17:7)
5. (63,65) Ivacic, Jędrzejewski, Borodulin, Miśkowiak (d/4) – 5:1 (22:8)
6. (62,91) Berge, Nowak, Krcmar, Orwat – 3:3 (25:11)
7. (61,45) Bellego, Brzozowski, Grajczonek, Lutowicz – 3:3 (28:14)
8. (62,98) Tonder, Berge, Borodulin, Miśkowiak (d/4) – 5:1 (33:15)
9. (63,20) Brzozowski, Nowak, Grajczonek, Krcmar – 4:2 (37:17)
10. (61,74) Ivacic, Jędrzejewski, Bellego, Curzytek – 5:1 (42:18)
11. (62,35) Berge, Grajczonek, Nowak, Bellego – 5:1 (47:19)
12. (62,91) Jędrzejewski, Nowak, Lutowicz, Orwat – 3:3 (50:22)
13. (63,02) Brzozowski, Bellego, Ivacic, Krcmar – 4:2 (54:24)
14. (62,30) Ivacic, Borodulin, Brzozowski, Krcmar – 4:2 (58:26)
15. (63,12) Berge, Bellego, Nowak, Jędrzejewski (d/start) – 3:3 (61:29)
